Pewnie wszyscy wiedzą, że walka przeglądarek ciągle trwa. Wprawdzie na placu boju walczy więcej niż zawodników niż przed laty, ale głównym rywalem Internet Explorera nie jest już Firefox, ale Google Chrome. Czemu tak uważam? Sam w momencie pojawienia się wersji dla systemu Linux przesiadłem się na Google Chrome. Błyskawiczna obsługa, stabilne działanie, wsparcie dla developerów to główne zalety. Z czasem Firefox stał się przerośniętym kombajnem pluginów i innych dodatków, niekoniecznie użytecznych.
Od początku Google Chrome zdobywa uznanie wśród użytkowników. Przypuszczam, że w ciągu kilku lat Google Chrome dogoni Internet Expolorer i Firefoxa, jeśli wcześniej ich nie przegoni. Google Chrome w ciągu 2 lat ma tyle wersji, co IE przez prawie dwie dekady. Oczywiście, o niczym to nie świadczy, poza intensywnymi pracami programistów. Jednak czy naprawdę zmiany wprowadzane w kolejnych miesiącach są tak nowatorskie i innowacyjne, aby numerowano nimi kolejne wersje przeglądarki? Aktualna wersja przeglądarki to 9.0.597.84 beta, gdy jeszcze kilka miesięcy była to wersja 7. Połowa 2010 roku stała jeszcze pod znakiem Google Chrome 5. Wcale nie przeszkadza mi takie podejście twórców nowej przeglądarki, ale ludzi, którzy decydują czy możesz oglądać ich strony internetowe, korzystając z tej właśnie przeglądarki.
Okazuje się bowiem, że Twoja przeglądarka jest stara jak ta skała i nie jest już obsługiwana, przynajmniej dla operatora sieci Play. O co chodzi przecież, ta mój Google Chrome ma około 6 miesięcy, najwyżej rok. Jakim cudem ta przeglądarka jest przestarzała. Jednak, gdy obiektywnie porównamy wersje 5 oraz 9 to zupełnie realnie dochodzimy do powyższego wniosku. Podsumowanie tego wpisu jest proste.
Jeśli używasz IE8 z początku 2009 roku to pewnie wszystko jest w porządku, bo nie ma nowszej wersji, przynajmniej stabilnej. Jeśli korzystasz z Google Chrome, który średnio, co 3 miesiące wydaje nową wersję przeglądarki to masz problem, bo twoja przeglądarka jest już przestarzała. Istna paranoja.
8 odpowiedzi na “Chrome w wersji 5 jest przestarzały”
Gdyby nie to że chrome ma automatyczny system aktualizacji może miał byś rację. Początkowo wydawało mi się to 'atakiem’ na mnie ale wraz z kolejnymi wersjami widzę że tak naprawdę jest to bardzo duży plus, głównie dlatego że uniemożliwia powstanie problemu jaki mamy z IE6-7-8 które wymagają tak naprawdę przeinstalowania przeglądarki na nową, co nie interesuje większości nie-technicznych ludzi…
Poza tym: tak, chrome5 jest już stare ;)
Nie twierdzę, że częste wydawanie kolejnych wersji jest błędem, ani tym bardziej, że aktualizacje automatyczne są niewłaściwe. Sam świadomie aktualizuje oprogramowanie i zalety tego postępowania są niezaprzeczalne.
Jedyne zastrzeżenia mam do numeracji. Przykładowo Firefox w ciągu 5 lat nie osiągnął jeszcze wersji 4.0, a Chrome w niecałe 2 lata ma już wersję 9! Nie wiem, jak to się odnosi do zmian pomiędzy wersjami 5, a 9, jednak nie nazwałbym rocznej przeglądarki przestarzałą ;)
Najbardziej cieszy szybkość zdobywania rynku przeglądarek. Udział Google Chrome rośnie szybciej niż udział Firefoxa w analogicznym okresie powstania przeglądarki. Wnioski na podstawie http://www.w3schools.com/browsers/browsers_stats.asp
ciekawy calkiem artykul
Numercja wersji Chrome’a przypomina numerację wersji z systemów *nix, która nie dochodzi prawie nigdy do 1.0 (i przez to przeraża ludzi, głównie użytkowników Windows) a nawet jeśli to nie znaczy to że osiąga stabilne stadium rozwojowe tylko „po prostu wersję 1.0 bo taka akurat była kolejna”… tylko z z miejscem dziesiętnym przesuniętym o jedną pozycję w prawo :)
Jak dla mnie Chrome mógłby mieć dzisiaj wersję 0.9 a mimo to od dawna jest stabilny i bardzo przyjemnie się w nim pracuję (nie licząc różnych odchyłów w stronę Safari, FF czy Opery, używam Chrome’a od dnia, w którym się pojawił)
Fajna templatka
@bearshare download: Taki link nic Ci nie da, bo jest atrybut
rel="nofollow"
w linku, więc zapomnij o pozycjonowaniu strony poprzez komentarze na stronie.Piszesz o walce ze spamem w komentarzach, a dyskutujesz z botem któremu udało się przebić przez zabezpieczenia antyspamowe ;)
Świetny post! Tak trzymaj.